Aktualności

Inauguracyjne spotkanie z Beethovenem

3 sierpnia Koncert inauguracyjny IV Międzynarodowego Festiwalu Sopot Classic przeszedł do historii wśród gromkich owacji na stojąco, na długo jeszcze niosących się po zakątkach Opery Leśnej.

To już IV edycja Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego Sopot Classic, który – jak to określiła, podczas uroczystego otwarcia festiwalu pani Wicemarszałek Województwa Pomorskiego Hanna Zych-Cisoń – już na stałe wpisał się w sopocki i trójmiejski krajobraz. Koncert inauguracyjny w całości został poświęcony twórczości największego z klasyków – Ludwiga van Beethovena.

Integralną częścią każdego pierwszego festiwalowego koncertu jest narracja przedstawiająca nieencyklopedyczne, znane jedynie biografom, fakty z życia twórcy. W tym roku rzeczoną narrację poprowadził uznany warszawski aktor Krzysztof Gosztyła, znakomicie wcielając się w postać Beethovena – zamyślonego, pochylającego się nad swoimi dziełami i życiorysem, mówiącego o kierujących jego piórem uczuciach, bolejącego nad postępującą głuchotą i nieodwracalnie ogarniającą go ciszą. To szczególne zatem spotkanie z kompozytorem w Sopocie, pozwoliło przybliżyć publice ludzki wymiar tworzenia, jakim jest osobowość twórcy. Kilkutysięczna publiczność miała okazję usłyszeć fragmenty mistrzowskich symfonii, koncert skrzypcowy D-dur, a także koncert fortepianowy nr 5 Es-dur Cesarski. Ciekawostką dla melomanów było rzadko grywane dzieło pt. Zwycięstwo Wellingtona, wykonaniu którego towarzyszył spektakularny pokaz musztry i armatnie salwy. Program koncertu był zamysłem maestro Wojciecha Rajskiego – Dyrektora Artystycznego i założyciela Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot, a ten kanon klasyki w wykonaniu sopockich artystów zabrzmiał ożywczo i lekko.
Wszyscy czekaliśmy na wieńczący koncertowy wieczór słynny Finał IX Symfonii d-moll – ostatniej ukończonej symfonii Beethovena, szerszemu gronu znanej za sprawą finałowej kantaty do słów poematu Friedricha von Schillera Oda do radości. Premiera tej wielkiej kompozycji Beethovena miała miejsce 7 maja 1824 roku w Wiedniu. Kompozytor, który z powodu całkowitej głuchoty nie był już w stanie dyrygować swoim dziełem, stał podczas koncertu za plecami dyrygenta, tyłem do publiczności. Nie mógł zatem zauważyć burzliwych owacji po zakończeniu utworu. Podeszła do niego wówczas jedna ze śpiewaczek i odwróciła go w stronę zachwyconych słuchaczy. Na widok żywiołowej reakcji Beethoven bardzo się wzruszył. Tymczasem w Operze Leśnej wzruszającą była również reakcja publiczności, która nuciła polski przekład Ody wraz z solistami i chórem śpiewającymi oryginalny tekst. Trzeba przyznać, że koncert został zorganizowany z wielkim rozmachem – na scenie obok orkiestry Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot oraz śpiewaków Polskiego Chóru Kameralnego Schola Cantorum Gedanensis stanęli soliści z Polski (Agnieszka Rehlis – mezzosopran, Konstanty Andrzej Kulka – skrzypce), Niemiec (Matthias Kirschnereit – fortepian), Kuwejtu (Tareq Nazmi – bas), Chile (Carolina Ullrich – sopran) i Meksyku (Emilio Pons – tenor).
Beethoven powiedział – to co z serca, niech znowu do serc powraca. Festiwal Sopot Classic to impreza tworzona z sercem i z zaangażowaniem, wobec czego żywimy nadzieję, że słuchacze nie raz jeszcze powrócą do Sopotu, by uczestniczyć w tym wyjątkowym, zapadającym w pamięć wydarzeniu.

Szczególne podziękowania składamy pani Ludwice Topp-Zawistowskiej, autorce scenariusza zaprezentowanej narracji.